Telewizory – czym różni się 3D pasywne od aktywnego?

Technologia rozwinęła się do tego stopnia, że dziś nie wyobrażamy sobie, by nie posiadać w swoim domu telewizora. Producenci prześcigają się w coraz to nowszych rozwiązaniach i w ten sposób nie musimy już dziś oglądać ogromnej wielkości telewizorów kineskopowych, które nie dość, że zajmowały sporo miejsca, to również nie wyglądały zbyt zachęcająco.

Produkt idealny w niskiej cenie?

Nastały takie czasy, że na podstawowy telewizor, który zaoferuje nam dobrą jakość obrazu, a także będzie prezentował się dobrze i nie zajmował mnóstwa miejsca, nie kosztuje majątek. Oczywiście, istnieją i istnieć będą osoby, które gotowe są wydać na telewizor znacznie większe sumy pieniędzy, by otrzymać interesujące ich profity. Dla jednego najbardziej będzie liczyła się wielkość telewizora i będzie wyznawał zasadę „czym więcej cali, tym lepiej”, dla innego najważniejsza będzie jakość wyświetlanego obrazu, a kolejny zasugeruje się wyglądem urządzenia.

W dzisiejszy czasach każdy z tych aspektów jest równie ważny i zależy nam, by połączyć w jedno wszystkie te cechy i otrzymać produkt idealny. Tak też się stało i producenci oferują nam coraz to dogodniejsze ceny za urządzenia, które faktycznie spełnią nasze wszystkie wymagania. Wciąż jednak za najnowszą technologię trzeba zapłacić. A jeśli już musimy płacić, to warto byśmy byli świadomi tego, za co konkretnie płacimy.

Początek technologii 3D.

Kiedy do kin weszła technologia 3D, ludzie byli wniebowzięci i gotowi byli płacić większe pieniądze za bilety, byleby tylko doświadczyć wrażeń, które wiążą się z oglądaniem trójwymiarowego obrazu na płaskim ekranie. Tak też, kiedy do użytku domowego weszła technologia 3D i na półkach sklepowych pojawiły się telewizory oferujące tego typu funkcje – wielu skusiło się i zainwestowało w taką technologię. Oczywiście, nie wszystko jest na każdą kieszeń i wśród nas z pewnością są osoby, które wolą najpierw nabyć wiedzę, a dopiero później rozważyć zakup urządzenia, które, bądź co bądź, wcale tak tanie nie jest.

Telewizory – czym różni się 3D pasywne od aktywnego?

Czy warto inwestować w telewizory oferujące nam wyświetlanie obrazu w trójwymiarze? Jak zawsze – wszystko zależy od naszych preferencji, ale z pewnością powinniśmy dobrze rozważyć wybór urządzenia.

okulary 35

Czym jest 3D aktywne?

Na dzień dzisiejszy jest to najbardziej wspierana przez producentów technologia, bo wymaga wprowadzania niewielkich zmian w telewizorach, a za wyświetlanie obrazu odpowiedzialne są okulary, z którymi pewnie już nie raz każdy z nas miał styczność. To właśnie przez ich stosunkowo zaawansowaną budowę, zmiany wprowadzane w telewizorach pozostają niewielkie.

3D pasywne jest z kolei droższym rozwiązaniem, gdyż wymaga już wprowadzenia sporej ilości zmian w telewizorach, nie wymagając ich natomiast w okularach, które są bardzo prostej budowy i nie posiadają źródła napięcia.

Istnieją okulary anaglifowe, które posiadają „szkła” w różnym kolorze, a te najczęściej spotykane, to czerwono-zielone oraz czerwono-niebieskie. Niestety sposób ich wykonania niesie za sobą ograniczenia w postaci słabego odwzorowania kolorów i ich nasycenia.

Okulary polaryzacyjne z kolei używają innej technologii i nie sprawiają problemów tak jak okulary anaglifowe, więc słabe odwzorowanie kolorów oraz ich niepoprawne nasycenie – znikają.

3D pasywne jest opcją dużo droższą ze względu na koszt produkcji takowych telewizorów.

Telewizory 3d

Reasumując – 3D aktywne jest opcją tańszą i daje nam dobrej jakości obraz wyświetlany w Full HD, ale koszt okularów jest dużo droższy niż w przypadku 3D pasywnego, a także może zdarzać się migotanie ekranu i problemy z synchronizacją okularów z telewizorem. Dodatkowo są one znacząco cięższe ze względu na baterię, którą posiadają – a co za tym idzie – trzeba je ładować.

3D pasywne natomiast umożliwia nam kupno okularów, które będą znacznie tańsze, gdyż ich koszt wynosi około 30 złotych, a także nie będziemy odczuwali migotania ekranu oraz nie doświadczymy problemów z synchronizacją ich z telewizorem. Kolejnym plusem jest oczywiście to, że nie wymagają ładowania, bo nie posiadają żadnej baterii – przez co są znacznie lżejsze. Niestety ich sporą wadą jest to, że oferują obraz gorszej jakości, a także niższą jakość obrazu.

To od nas zależy, jakiego wyboru dokonamy, ale w świetle przedstawionych zalet i wad lepiej zdaje się wypadać 3D aktywne – tym bardziej dla osób, które cenią sobie dobrą jakość wyświetlanego obrazu i zależy im na tym, by była jak najwyższa. Jeśli natomiast nie zależy nam na wybitnej jakości – warto przemyśleć wybór telewizorów z 3D pasywnym.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here